SADIST jest programem przeznaczonym dla osób, które chcą się w dowolny sposób wyżyć, mają ochotę zobaczyć krew na ścianach i nie tylko, czy po prostu poznęcać się nad innymi. Dzięki niemu możesz spełnić swe najbardziej chore i nienormalne pomysły.
W pierwszej kolejności, jednak, spróbuj odpowiedzieć na poniższe pytania:
Masz ochotę podpalić sąsiada ?
Chcesz kogoś podziurawić z działa maszynowego ?
Kusi Cię, żeby wyjść na ulicę i pourywać wszystkim głowy lub kończyny ?
Codziennie rano musisz przywalić komuś w mordę, lub skopać mu dupę ?
Lubisz patrzeć, kiedy ktoś się męczy w agonii ?
Kiedy widzisz człowieka, którego trafił właśnie piorun, zamiast go ratować śmiejesz się i wpychasz do ogniska ?
Tonącego w wodzie odpychasz od brzegu, żeby nie wyszedł ?
Może robisz jeszcze inne, bardziej brutalne rzeczy ?
Jeśli na któreś z tych pytań odpowiedziałeś(aś) TAK, to znaczy, że SADIST jest przeznaczony dla Ciebie. Jeżeli odpowiedziałeś(aś) TAK na wszystkie, to znaczy, że koniecznie musisz zobaczyć SADIST. Jeśli natomiast na wszystkie odpowiedziałeś(aś) NIE, to spokojnie możesz sobie podarować resztę tego tekstu, bo nie zainteresuje Cię on. Idź lepiej na kółko różańcowe, lub inne "ciekawostki".
A teraz zapraszam tych, którzy nie zniechęcili się wstępem, do dalszej lektury.
NA CZYM TO POLEGA ?
To trudne pytanie. Właściwie, to na niczym. Dlaczego więc jest takie wciągające ? Może dlatego, że pozwala spełnić najskrytsze marzenia ? To zależy od tego, jakie są czyjeś marzenia. Ale na pewno pozwala robić rzeczy, których wiele z nas nie zrobiłoby w rzeczywistości. Bo w końcu nie każdy potrafiłby być na tyle okrutny, bo najpierw kogoś podpalić, potem podstawić mu pod nogi minę przeciwpiechotną, żeby sam na nią wbiegł wrzeszcząc z bólu spowodowanego poparzeniami, a na koniec strzelić do niego z działa, które ma siłę wystarczającą, by zniszczyć pół budynku jednym strzałem. A dzięki SADISTowi można zrobić dokładnie to oraz setki innych rzeczy. To chyba wystarczy, żeby przyciągnąć uwagę niejednego(ej) z nas, prawda ? A dodajmy jeszcze do tego zabawę podobną do gry Lemmings, gdzie chodzi banda kretynów, bo jak ich inaczej nazwać, kiedy potrafią wpaść do wody niezauważając tego ? No i chodzą sobie tacy, mogą też kopać w ziemi tunele i robić inne "wygibasy", a kiedy już się nam to znudzi, to można włączyć ich agresję i patrzeć, jak sami do siebie strzelają lub biją się wręcz. Podzieleni są na dwie drużyny, które ze sobą się biją, ale gdy już nam to nie wystarcza, można włączyć ich szaleństwo i wtedy nie będą patrzeć na to, z której ktoś jest drużyny, tylko będą strzelać na oślep do każdego, kto się rusza, oraz bić go, jak tylko się zbliży. Czy to Ci wystarczy, aby zaspokoić swe pragnienia i żądzę krwi i przemocy ? Myślę, że powinno, ale przeczytaj teraz dokładniejszy opis sposobów zabijania.
SPOSOBY ZABIJANIA
Jak powszechnie wiadomo zabijać można na wiele sposobów. SADIST pozwala tylko na ich część, gdyż nie jest możliwe, aby wszystkie z nich znalazły się w jednym programie, ze względu właśnie na ich ogromną ilość. Postaram się tu przybliżyć nieco niektóre z nich.
Pierwszy - najprostszy, czyli zwykłe zastrzelenie. Wybierz broń strzelającą zwykłymi pociskami, lub broń maszynową. Następnie wybierz ofiarę, może ich być więcej - to tylko większa przyjemność i satysfakcja, a poza tym więcej krwi. Ustaw kierunek i odpowiednią siłę Twojego działa, namierz ofiarę. Teraz pozostaje już tylko odpalenie broni. Jeśli tylko trafisz, zobaczysz wiele krwi - w powietrzu, na ścianach, na ziemii, na suficie. Myślę jednak, że to nie zaspokoi Twoich potrzeb, to tylko rozgrzewka.
Następny sposób, podobny do pierwszego - weź broń z pociskami rozpryskowymi, ustaw ich siłę na dużą - będzie więcej krwi. Ilość odłamków najlepiej ustaw na max. Strzel w ofiarę, lub gdzieś obok niej, to nie ma już wielkiego znaczenia, gdyź pocisk rozpadnie się po wybuchu na kilka mniejszych, które także wybuchną. Po celnym strzale, ofiara nie ma wielkich szans na przeżycie.
Widziałeś(aś) na pewno kiedyś jakiś film, gdzie był snajper strzelający np. z dachu budynku do kogoś. Jeden celny strzał i koniec. Możesz powtórzyć taki wyczyn. Wybierz broń snajperską, wyceluj dobrze w swoją ofiarę i odpal. Krwi będzie dużo, mogę Cię zapewnić.
Jak już jesteśmy przy tradycyjnych broniach, to opiszę kolejny sposób, tym razem z wykorzystaniem miny przeciwpiechotnej. Jednocześnie masz ich do wykorzystania 99. Jak ich użyć ? To nie trudne. Sposobów jest wiele. Postaw minę tuż przed nadchodzącą ofiarą i patrz tylko, jak na nią nastąpi. BOOM! i ofiara gdzieś odlatuje. Gdzie ? To tylko siła wybuchu, zaraz i tak spadnie. Możesz postawić też kilka lub nawet i kilkadziesiąt min obok siebie. Wystarczy, że ofiara nadepnie na jedną z nich, żeby zadziałało to na wszystkie. Teraz wybuch będzie nieco większy. Możesz w ten sposób nauczyć ofiarę latać, ale myślę, że jej jeden taki lot w życiu zupełnie wystarczy. Można porozkładać miny wewnątrz ziemii i jedną tylko wystawić na powierzchnię. Kiedy ofiara wejdzie na nią, a reszta będzie dostatecznie blisko, będą wybuchać po kolei, ofiara ma małe szanse na przeżycie.
Jeśli nie masz ochoty celować do ofiary, możesz wybrać siły powietrzne, które zrzucą serię bomb w dane miejsce.
No, ale dość już tych tradycyjnych sposobów zabijania. Czas na coś dla koneserów. Wybierz racę. Krótka długość lotu, sprawi, że możesz się pobawić w fajerwerki. Ale przecież nie o to chodzi. Ustaw długość lotu na trochę większą, żeby pocisk mógł spaść na ziemię. Oczywiście wybierz kierunek i siłę strzału. Teraz pociągnij za spust. Ładnie wygląda, co ? Wybuch koło ofiary, albo najlepiej gdzieś w tłumie i nagle słyszysz wrzaski ofiar. Tak, zapaliło im się ubranie. Spójrz jak się męczą, wrzeszczą, a gdy podbiegną do kogoś, kto się nie pali, aby otrzymać pomoc, niefortunnie zapalają i jemu ubranie. Przyjemnie jest popatrzeć, jak umierają, prawda ? Tylko uważaj, żeby nie wpadli do wody, gdyż spowoduje to zgaszenie ognia, a tego przecież nie chcesz.
Jak juz przy wodzie jesteśmy, to kolejny sposób. Wystarczy, że ofiara wpadnie do wody, a usłyszysz jej wrzaski, kiedy ciecz wchodzi im do gardła i płuc, a po chwili już pluski ustaną i ofiara zanurzy się powoli. To nic, bardzo prosty sposób na zabijanie, ale spróbuj chwycić ofiarę (klawisz SHIFT), ona może myśleć, że chcesz jej pomóc, ale to nie leży w Twojej naturze. Cały czas ją trzymając, zacznij uderzać nią z jak największą siłą o wodę. Taaak, patrz jak ładnie pluska. Niestety długo tego pewnie nie wytrzyma, a szkoda...
Podobny sposob do poprzedniego, to wrzucenie ofiary do ognia. Efekt nie wiele się różni od tamtego, tylko ofiara umiera szybciej, bo płonie.
Kolejny sposób, nieco bardziej brutalny - wybierz piorun. Mały strzał piorunem w ofiarę i patrz jak leci do góry! Przy odrobinie szczęścia jeszcze się zapali. Możesz też włączyć burzę, to może zadziałać podobnie, ale bez Twojego udziału, kiedy Ty możesz zająć się zabijaniem w inny sposób.
Sople... na pewno widziałeś(aś) już nieraz sople wiszące pod dachem. Szczególnie ładnie prezentują się takie długie. Ale trzeba uważać, żeby taki nie spadł na głowę. Wybierz sople, ustal ich długość i patrz tylko jak nieuważna ofiara podchodzi w miejsce, gdzie taki sopel może spaść. I co ? Krew się znowu poleje. Możesz wybrać rysowanie i narysować sople, które same się oderwą po chwili. Jeśli wybierzesz padający deszcz i włączysz tworzenie się sopli, to na brzegach skał i w różnych innych miejscach sople same się będą tworzyć.
W dzieciństwie na pewno nie raz słyszałeś(aś) od starszych, że nie wolno rzucać kamieniami do innych, prawda? Teraz możesz zobaczyć, co się stanie, kiedy kogoś trafisz kamieniem, albo najlepiej, kiedy kogoś trafisz kilkudiesięcioma kamieniami, nie mówiąc już o kilkuset.
Padający śnieg często wygląda tak malowniczo. Szczególnie kiedy napada go dużo. Ale może też być powodem śmierci ludzi, kiedy ich zasypie. Wybierz ofiarę, najlepiej od razu kilka. Zaznacz je i każ im stać, żeby nie uciekły. Teraz możesz włączyć padający śnieg, lub osobiście go trochę nasypać w dane miejsce. Zobacz, jak te biedaki stoją głupio, kiedy śnieg je całkowicie zasypuje, a po chwili, kiedy braknie im już powietrza, zaczną umierać. A tak przy okazji, zobacz jak ślicznie wygląda śnieg, kiedy się go poleje krwią... Traci swój biały kolor, na korzyść czerwonego, ale jak to ładnie wygląda.
I przedostatni sposób zabijania, jaki tu chcę opisać, nie jest już taki, jak poprzednie, ale także przyjemny. Włącz agresję, najlepiej nastaw na 9. Jeszcze upewnij się, że włączone jest bicie się oraz strzelanie. Patrz jak się ludzie zaczynają między sobą bić ! Krew się leje litrami. Ale spróbuj też włączyć szaleństwo ludzi. Teraz strzelają do wszystkich, bez wyjątku, niezależnie od drużyny.
Jeśli to wszystko jeszcze Ci nie wystarcza, chcesz więcej ofiar za jednym zamachem, to wciśnij tylko jeden guziczek, a spadnie bomba atomowa. Wszyscy znamy efekt wybuchu takiej bomby. Gigantyczna dziura w ziemii, nikt tego nie może przeżyć. I tuż po wybuchu jeszcze opad pyłu na ziemię.
No i jak się teraz czujesz ? Lepiej Ci się zrobiło, prawda ? Zobacz teraz wynik swoich morderstw. Przejdź do menu i na dole odczytaj ilość trupów. Obok powinien znaleźć się komentarz odnośnie tego.
JAK ODDZIAŁYWAĆ NA SWOJE OFIARY ?
Chodzi tu o sposób sterowania postaciami. Jest to bardzo proste, spróbuję teraz to przybliżyć.
Przede wszystkim, aby coś nakazać postaci, należy ją zaznaczyć. Można to zrobić na kilka sposobów:
Trzymając klawisz ALT zaznaczyć dowolną ilość postaci ramką, która się pojawi w miejscu kursora myszy
Nacisnąć prawy klawisz myszy na postaci, którą się chce zaznaczyć
Jak powyżej, tylko trzymając CTRL można dodać lub odjąć postać do grupy zaznaczonych
Kiedy mamy zaznaczoną postać, pozostaje tylko wybrać, co ona ma robić, wybierając odpowiednie ikony z menu u góry ekranu. Oto, co jest możliwe:
Stoi - postać stoi i może walczyć z innymi. Ale kiedy zostanie zasypana śniegiem, to się nie próbuje wydostać na powierzchnię.
Idzie - postać zaczyna zwyczajnie chodzić, może walczyć.
Biegnie - podobnie, jak poprzednie, tylko postać biega, a nie chodzi. Może się bić, natomiast nie może strzelać, gdyż biegając ma zbyt duże trudności z celowaniem.
Zawróć - ikona zawiniętej strzałki, powoduje, że postać zmienia kierunek na przeciwny, tzn. np. kiedy idzie w prawo, to odwraca się i idzie w lewo. Działa na każde działanie postaci.
Blokuje - stoi, ale nie pozwala innym przejść obok siebie, zawracając wszystkich. Nie może walczyć, nie ucieka przed zasypaniem śniegiem.
Kopie - zaczyna kopać tunele w poziomie, nie walczy.
Panika - chyba najzabawniejsza z opcji - postać zaczyna biegać, wrzeszcząc, z rękami w górze. Nie walczy. Trudno nad nią zapanować, ponieważ często sama zmienia kierunek biegu. Tak samo zaczyna się zachowywać, kiedy się zapali.
Śmierć - ikona trupiej czaszki. Chyba nie trzeba tego tłumaczyć ? Jest to zwyczajne uśmiercenie postaci.
Dodanie siły - coś przeciwnego poprzedniej ikonie - dodaje 50 jednostek siły wszystkim zaznaczonym. Max. to 999.
Ostatnia ikona to krzyżyk oznaczający odznaczenie postaci.
Poza tym, kiedy przytrzymasz klawisz SHIFT i najedziesz kursorem myszy na dowolną postać - złapiesz ją i możesz przenieść w dowolne miejsce.
KREW
Krew jest czymś, czego w programie SADIST nie brakuje, jest w nim podstawą. To nawet mało powiedziane. Są jej tu ogromne ilości. Każdy umierający zostawia po sobie ślad, mały lub duży, zwykle czerwony. Możesz sobie sam(a) polać krwią, w dowolym miejscu i kierunku, jeśli Cię to zadowoli. Efektownie wygląda drzewo całe oblane krwią, szczególnie, kiedy ta krew zaczyna kapać na dół. Jeśli jeszcze Ci mało krwi, to włącz tryb horroru. Wtedy chyba powinno Ci to wystarczyć. Krew zaczyna zalewać wszystko. Wydobywa się z każdego sufitu, z ziemii oraz ze ścian, po czym zlewa się jeszcze na dół.
DLACZEGO TO ZOSTAŁO STWORZONE ?
To pytanie może nurtować niejedną osobę. Spróbuję na nie odpowiedzieć. SADIST został stworzony, aby każdy, z nawet najbardziej chorymi myślami, mógł się wyżyć i zadowolić tym, co widzi. Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć dużo krwi, to dzięki temu może się na nią napatrzeć do woli, co więcej, może sam wywołać jej wypływ. Ktoś może uznać, że program ten wywołuje agresję i pobudza do robienia rzeczy podobnych, jak w tym programie. Nic bardziej błędnego. Dzięki SADISTowi każdy może wyżyć się do woli, żeby w rzeczywistości być potulnym jak baranek. Hmmm... może i niektórzy znajdą w tym jakąś inspirację ? Nie wiem... to już nie moja sprawa. Stworzyłem ten program, wraz z moim przyjacielem, początkowo dla nas samych, w rezultacie jednak - dla wszystkich. Siedzieliśmy nad tym miesiącami, wymyślając coraz to nowsze sposoby zabijania, oraz inne rzeczy, znajdujące się w programie. Czy jesteśmy więc nienormalni ? Nie sądzę. Wystarczy oglądnąć parę amerykańskich filmów, żeby się przekonać, że są na świecie ludzie z gorszymi pomysłami od naszych...
Tym optymistycznym akcentem chciałbym zakończyć tę miłą lekturkę. Liczę na to, że dobrze się bawiłeś(aś) czytając to, i że nigdy nie oskarżysz nas o szerzenie zła i brutalności. A także na to, że jeśli nie podoba Ci się ten program, nie popierasz czegoś takiego, nie lubisz widoku lejącej się krwi, to będziesz wyrozumiały(a) dla nas - SADYSTÓW :)
SKĄD TO WZIĄĆ ?
Jeśli nie wiesz, o czym jest mowa w całym tym tekście, a zachęciło Cię to bardzo, to znaczy, że jeszcze nie masz tego programu. Można go ściągnąć ze strony "tylko FREEWARE" - http://gad.koti.com.pl/.
SADIST jest programem FREEWARE, tzn. może być rozprowadzany tylko za darmo. Nie wolno brać za niego pieniędzy.
EPILOG
Wiesz już czym jest program SADIST, co dzięki niemu można osiągnąć, do czego służy. Wiesz też skąd go wziąć, jeśli jeszcze go nie masz. Pozostaje mi więc życzyć Ci sukcesów w zabijaniu i znęcaniu się.
I pamiętaj, że jeśli w przyszłości spotkasz się z niezrozumieniem, będziesz wyśmiewany(a), lub omijany(a) z daleka z powodu swoich upodobań, nie przejmuj się tym, możesz przecież zawsze urwać głowę takim osobnikom, wrzucić im racę za koszulę, czy podziurawić tak tułów, że dziur będzie więcej, niż pozostałego mięsa. Masz przecież wiele pomysłów na zabijanie, a jeśli czujesz jeszcze niedosyt, to uruchom program SADIST i wymorduj tyle ludzi, ile tylko Ci się zachce, a licznik trupów tylko Ci pokaże, na co Cię stać. Nie pozwól mu się tylko obrażać z powodu niewielkiej ilości trupów i pokaż mu, że stać Cię na więcej.
Jeśli masz ochotę ze mną porozmawiać na temat swoich chorych upodobań, podzielić się ze mną swoimi nienormalnymi i sadystycznymi myślami, lub pochwalić się wynikami w SADIST, pisz do mnie śmiało na mój adres e-mail: gad@gad.koti.com.pl.
Przyjemnego zabijania życzy autor programu oraz przodujący sadysta tego świata -